Czasami trochę skrzypię gdy wstaję rano z łóżka .
Ale tylko odrobinę.
Mam wrażenie, że w coraz dojrzalszym ciele chowa się młoda dziewczyna.
Śmiejąc się w głos.
Toć psikus !
Obawiam się, że wkrótce ten dysonans będzie nie do pogodzenia.
I wtedy może zacznę chodzić w woalce.
Przynajmniej dystyngowanie. Zdecydowanie RETRO.
Powiedzą '' DZIWOLĄG ''
No cóż . Tak jak zaczęłam ten żywot - tak skończę !
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz